Timo Glock jest obok Heikkiego Kovalainena pierwszym kierowcą debiutującego w tym roku zespołu, któremu udało się przejść do drugiej części czasówki. Od czasu zakończenia dzisiejszego treningu, mechanicy Virgin Racing zmuszeni byli do intensywnych prac nad bolidem Lucasa di Grassi. Ostatecznie zdołał on przejechać jedynie kilka okrążeń i wystartuje do jutrzejszego wyścigu z ostatniej pozycji.
Timo Glock„Jak na razie, weekend jest dla nas bardzo udany. Nie mieliśmy problemów z bolidem i byliśmy w stanie wykonać należytą pracę we wszystkich sesjach. Kwalifikacje – zważywszy na pogodę - przebiegły gładko. Najważniejszym było szybkie pokonanie okrążenia, a moje kółko z Q1 było naprawdę dobre i pozwoliło przejść do Q2. Dobrze było widzieć, że nasza praca jest lepsza od tej wykonanej przez czołowe ekipy, czego wynikiem są ich gorsze pozycje startowe. Q2 nie było idealne, ponieważ wyjechaliśmy zbyt wcześnie, a to kosztowało nas pozycję na rzecz Heikkiego. Ogólnie, musimy być zadowoleni z dzisiejszych osiągnięć. To wielkie wydarzenie dla zespołu, wszyscy są zmotywowani przed jutrem. Wygląda na to, że jutrzejszy wyścig może być szalony, musimy więc zachować spokój i utrzymać się na torze, wtedy zobaczymy jak to wszystko się skończy”.
Lucas di Grassi
„Znów pewne problemy wpłynęły na nasz wytęp. Musieliśmy odbudować kilka części między porannym treningiem, a kwalifikacjami. Niepewnym było nawet wystawienie samochodu w kwalifikacjach, mechanicy świetnie się jednak spisali, dzięki czemu byliśmy w stanie wykonać przynajmniej kilka okrążeń i upewnić się, że samochód pracuje dobrze. Podczas gdy dla mnie osobiście, dzień nie był udany, cały zespół może cieszyć się z dobrych kwalifikacji. Czekamy na wyścig z nadzieją, że uda nam się osiągnąć nasz cel i ukończyć wyścig”.
03.04.2010 14:19
0
pełen podziwu prawda więcej szczęścia niż osiągów lecz taka jest natura
03.04.2010 14:20
0
Brawo dla zespołu Virgin !
03.04.2010 14:28
0
Nie lubię ich
03.04.2010 14:36
0
Nie mają chyba powodów, żeby aż tak się podniecać, skoro i tak zabranie im paliwa przed metą.
03.04.2010 14:51
0
Nie wiem, są tak dobrzi jak Lotus i Hispania
03.04.2010 15:16
0
wyscig wszystko zweryfikuje ...
03.04.2010 15:44
0
W wyscigu wroca na koniec stawki
03.04.2010 16:08
0
"Czekamy na wyścig z nadzieją, że uda nam się osiągnąć nasz cel i ukończyć wyścig" - ale jak, bez paliwa?
03.04.2010 17:48
0
Mamy pierwszy zauważalny sukces :) Super :) Oby jak najwięcej takich kwalifikacji :)
04.04.2010 08:29
0
Coś mi się wydaje, że to była ściema z tym małym zbiornikiem... Ponoć mają jeden z największych w stawce, zamiast wstawiania cysterny powinni myśleć o dopracowaniu bolidu, by mniej spalał. A poza tym wyścig może być przerwany, to może być ich szansa na finisz;)
04.04.2010 08:46
0
Historyczny awans do Q2. Ale to zwykły przypadek. Nie wierzę, że dojadą do mety.
04.04.2010 11:58
0
widać
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się